Ryby pracują na Morzu Beringa
Kiedy rozpoczęła się gospodarka USA w 2002 rokuzwolnić, a ludzie zaczęli wydawać mniej, fotograf Cory Arnold pozostał prawie bez rozkazów, co skłoniło go do pracy na północnych morzach. Udał się na Alaskę, osiadł tam na łodzi rybackiej, która wylądowała na Morzu Beringa i zaangażował się w wydobywanie krabów.
Fotografa oczywiście nie da się oddzielić od kamery na długi czas, dlatego przez wszystkie siedem lat Corey wziął na pokład jego aparaty fotograficzne, a na skutek pracy w morzu Cory otrzymał bardzo inspirującą serię zdjęć.
W instagramie Arnold wiele innych fajnych zdjęć,ponieważ jest nie tylko żeglarzem, ale także podróżnikiem. Koniecznie zobaczcie fotorelację moskiewskiego Aleksandra Gierasimowa, który rzucił wszystko do pracy w morzu: jest piękny rosyjski wschód i morze Ochockie.
Zaczerpnięte stąd.