Rzeczy, które mężczyźni chcą, aby kobiety znały
Dość rzucania podpowiedzi.
Dlaczego nie po prostu pójść i powiedzieć, co chcesz?
Nie zadawaj nam pytań, jeśli nie chcesz słyszeć prawdy.
Sprawiasz, że kłamiemy (co jest nadal zauważalne) lub wpadasz w gniew z odpowiedzi, którą wciąż znałeś, a potem czynisz nas winnymi.
Wystarczająco, by czekać, aż cię znamy.
Nie możemy czytać w myślach! Nawet jeśli mieszkamy z tobą przez wiele lat.
Wystarczy powiedzieć, co możemy, a czego nie możemy.
Nie możemy zmienić twojego życia pod tobą. Jest to, czego chcesz, rób to, co chcesz. Jesteśmy dorośli i możemy sami zdecydować. Jeśli nie chcemy się zmieniać, nie zmuszajcie nas.
"Nie chcę zepsuć naszej przyjaźni".
Bzdura! Jak tylko to powiedziałeś, przyjaźń jest już zrujnowana. Jeśli zaprosimy Cię na randkę, ale nie chcesz - po prostu powiedz nie. Nie dodawaj "Jesteś dla mnie jak brat", "Myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi" lub "Nie chcę niczego zmieniać". Nie komplikuj rzeczy.
Nie próbuj za bardzo kochać tego, co lubimy.
W pełni rozumiemy, że nie podoba ci się nasza muzyka lub hobby. To nie jest straszne.
Nie próbuj być tą, której nie jesteś.
Nie lubimy dziewcząt, które tak mówiąuwielbiasz uprawiać sport, a potem okazuje się, że wszystko to kłamie, żeby zrobić na nas wrażenie. Problem nie polega na tym, że nie jesteś wysportowany, ale że oszukujesz. I tak dalej.
Wystarczająco dużo, abyśmy mogli zadzwonić i napisać.
Jeśli piszesz, a my nie odpowiadamy, to jesteśmy zajęci. A kolejnych 20 wiadomości nie zmieni się po tym, że jesteśmy zajęci.
Zatrzymaj się przed każdą nogą i poczekaj, aż uznamy Cię za łatwo dostępną.
Jeśli tak łatwo się podporządkujesz, co jeszcze masz myśleć? Jeśli zaczynasz od seksu, nie spodziewaj się poważnego związku.
Nie żywisz urazy do tego, o czym już nam mówiłeś.
Jeśli już omówiliśmy przyczynę Twojej urazy, co zrobiliśmy źle, jeśli już przeprosiłeś, dlaczego kontynuować? Jakie jest zatem znaczenie przeprosin?
Wystarczająco dużo, aby być tak niepewnym.
Jeśli nie kochasz siebie, uspokój się przez fakt, że twój mężczyzna cię kocha. I nie lubi słyszeć, że mu nie wierzycie.
Wystarczy, aby nam nie ufać.
Przestańcie ciągle podejrzewać nas o zdradę. Przestań przekopywać się przez nasze rzeczy i telefony.
Wystarczająca powódź na naszych stronach w sieci.
Jedna rzecz to komentowanie kilku zdjęć. Innym jest napisanie pod każdym zdjęciem i postem "Uwielbiam cię, masik" i kilka serc.
Nie bądź cicho, kiedy jesteś zdenerwowany.
Jeśli coś Cię niepokoi, nie musisz odpowiadać "Nic" złemu i się denerwować, dlaczego nie rozumiemy przyczyny takiego nastroju.
Nie narzekaj na nas na twoich przyjaciół i krewnych.
Po prostu nie znasz wyglądu, który oni nam dają. Dowiedz się wszystkiego o nas dzięki tete-a-tete. To jest nasz związek.
Nie oczekuj, że zapomnimy o naszych przyjaciołach.
Nawet przyjaciółki. Problem nie leży w nich, ale w niepewności.
Nie zawsze jest ukryte znaczenie.
Nie wszystkie analizuj za dużo. Często wszystko jest dokładnie takie, jak mówimy.
Przestańcie czekać, aż błagamy was o powrót.
Jeśli nie chcesz się rozstawać, nie musisz ustawiać scen pokazowych. Dla histerii zdecydowanie nie będziemy biegać.
Nie umieszczaj ultimatum.
A co? A co, jeśli naprawdę nie zmienimy zdania? Kiedy postawisz ultimatum, pokazujesz, że nie bierzesz pod uwagę naszej opinii.
Postrzegajcie oddzielenie w sposób dorosły.
Abyśmy nie musieli zmieniać numeru telefonu i blokować Cię w sieci.